Wnętrze niedużego, 3- kondygnacyjnego  domu zostało poddane renowacji, która miała na celu stworzenie nowoczesnego i komfortowego miejsca . Zmiany zaprojektowała Clara Masllorens. Przeobraziła go w komfortową przestrzeń o przejrzystym i funkcjonalnym planie, pełną praktycznych rozwiązań. Parter zajmuje strefa dzienna, na wyższym piętrze zostały zlokalizowane trzy sypialnie i łazienka, a najwyższa kondygnacja to sypialnia główna. We wnętrzu króluje biel przełamana bardzo jasnymi szarościami, podkreślona purpurowymi dodatkami. Różowo- fioletowe  akcenty o różnej intensywności konsekwentnie zastosowano we wszystkich pomieszczeniach, nawet w ogrodzie. Dzięki takiemu rozwiązaniu wszystkie strefy domu są zintegrowane. Szaro- brązowa podłoga z barwionego dębu ociepla wnętrze.
Przestronny salon, mocno doświetlony przez duże okna, składa się z części wypoczynkowej i jadalni sąsiadującej z kuchnią. Wąska kuchnia została zabudowana z dwóch stron- po jednej 2- częściowa zabudowa z blatem roboczym, po drugiej meble do pełnej wysokości pomieszczenia. Przesuwne drzwi między kuchnią a salonem zajmują mało miejsca  i jednocześnie pozwalają na otwarcie przestrzeni. Dobrze zagospodarowano wnęki w ścianach - półki wyglądają rewelacyjnie. Zwróćcie również uwagę na półki zamontowane w wyższych partiach pomieszczeń- to rozwiązanie bardzo dobrze sprawdza się w małych wnętrzach. Spodobało mi się również nietypowe siedzisko przy schodach oraz kompozycja zabudowy ściany z biblioteką i telewizorem.
Choć strefa dzienna prezentuje się bardzo ładnie, najbardziej zauroczył mnie pokój dziecięcy- połączenie przytulności i elegancji- świetnie dobrane meble i dodatki. Ciekawostką jest długie, 3-metrowe łóżko, na którym  może spać  dwójka mniejszych dzieci.
Dobrze rozwiązany rzut i dobrze zaprojektowane wnętrze charakteryzują metamorfozę tego domu.

projekt: Clara Masllorens
źródło: micasarevista.com