W miniony weekend miałam przyjemność uczestniczyć w inspirującym spotkaniu w ramach projektu BlogINtalk. Serdecznie dziękuję Magdzie i Piotrowi z Blogów Wnętrzarskich, Sponsorom ( Śnieżka i Orange) oraz wszystkim niezwykłym Uczestniczkom.
Lubię mieszkania na poddaszu. Głównie dlatego, że są wyzwaniem dla projektantów i często mają wiele ograniczeń, a ograniczenia zmuszają do większej kreatywności. Przyznam, że wahałam się czy umieścić to wnętrze na blogu- czegoś mi w nim zabrakło. Postanowiłam jednak dać mu szansę ze względu na kilka detali, które mi się spodobały. Przejdźmy zatem do renowacji poddasza w budynku z lat trzydziestych, której autorem jest Dalibor Hlavacek.
Zgodnie z zapowiedzią, dzisiejszy wpis to kontynuacja wątku suszarek na pranie. Najczęściej spotykane to te montowane do sufitu, wolnostojące- rozkładane okazjonalnie czy elektryczne bębnowe. Istnieje również wiele rozwiązań, które można wykorzystać decydując się na zamontowanie suszarki w łazience.
Z pozoru banalne prace kuchenne wykonywane na co dzień, mogą okazać się niezwykle trudne dla osób starszych czy niepełnosprawnych. Z pomocą przyszedł Dirk Biotto, który zaprojektował ChopChop- unikalny blat roboczy. Mebel ma za zadanie ułatwić przygotowywanie posiłków oraz stworzyć wygodne i bezpieczne warunki pracy dla osób o różnym stopniu niepełnosprawności.
Tematyka wpisów jest moim wyborem, z moją prywatną opinią. Na blogu dzielę się swoją wiedzą, pasją i inspiracjami. Blog ma charakter edukacyjny. Nie posiadam praw autorskich do zdjęć zamieszczanych na blogu, z wyjątkiem zdjęć wykonanych przeze mnie (zaznaczone). Jeśli znajdziesz zdjęcie, które należy do Ciebie, a nie chcesz, aby znalazło się na moim blogu, proszę o kontakt.
Ta strona używa plików cookies. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na ich używanie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
|
Akceptuję |