Dzień kalendarzowej wiosny kojarzony jest między innymi z tradycją topienia Marzanny. Dzisiejsze słoneczne witanie wiosny proponuję zakończyć miłym akcentem w postaci klimatycznych, rozbłyskujących światełek na wodzie. Lampki, które chcę pokazać to produkt szwedzkiej  marki Calabaz. Mimo- tak brzmi ich nazwa - kształtem przypominają kamień. Obudowa wykonana jest z polietylenu, a źródłem światła są LED-y, które można ładować. Czas ładowania wynosi ok 6 godzin, co pozwala im świecić nawet do 24 godzin. Lampy sprzedawane są w trzech rozmiarach. Jak wspomniałam, są bezprzewodowe i co najważniejsze, bardzo dobrze sprawdzają się w kontakcie z wodą. Wyglądają efektownie dzięki czemu mogą pomóc wykreować niecodzienną atmosferę w ogrodzie lub w domu. Coś czuję, że przyszłe Marzanny mogą mieć konkurencję!

Producent: Calabaz