• Home
  • Porady
  • Współpraca
  • Kontakt
  • O Blogu

blog.cupofart.pl - wielkie pomysły na małe wnętrza

Czerwiec 26, 2018

Niezwykłe warsztaty w Muzeum Narodowym „Ławki flizowane, czyli dizajn po krakosku!”

Sobotnie popołudnie przebiegło twórczo, kolorowo i wesoło- a to za sprawą firmy Max- Fliz i Muzeum Narodowego w Krakowie, które przygotowały nietypową atrakcję. Studenci artystycznych uczelni, mieszkańcy Krakowa i wszyscy chętni mogli zmierzyć się z wykonaniem ławek inspirowanych parkiem Güell. Przygotowane  formy wymagały ozdobienia kolorową mozaiką z płytek ceramicznych o różnych kolorach i fakturach. Event odbywał się w ramach wydarzeń towarzyszących wystawie "Z drugiej strony rzeczy. Polski dizajn po roku 1989". Wystawa jest bardzo wartościowa i chciałabym poświęcić jej osobny wpis.

Warszaty były poprzedzone wykładem Pani Moniki Gibes zatytułowanym „ Dotykając fliz- o istocie płytek ceramicznych”.  Można było posłuchać jak wyglądały płytki po 1989 roku, jak zmieniały się gusta i upodobania Polaków, na czym polega technika zdobienia fotokolor, że sezon kafelkowy trwa dwa lata i że na płytki składa się 50%  gliny, 30%  skalenia i 3% zmielonego gresu.

Fot.1 Tak wyglądały przzygotowane materiały i plac boju, na którym trzeba było walczyć także z pogodą.

Po wykładzie, przed budynkiem Muzeum Narodowego rozpoczęła się akcja twórcza. Mimo niesprzyjającej pogody ( było bardzo zimno w stosunku do ostatnich kilku dni) ostatecznie do pracy przystąpiły 4 zespoły. Team z Akademii Sztuk Pięknych i team z Krakowskich Szkól Artystycznych rywalizował w konkursie na najlepszą ławkę, a pozostałe zespoły bez napięcia oddawały się zabawie.  Wspomniane zespoły tworzyli mieszkańcy Krakowa oraz team reprezentantów z Max Fliz wspomagany przez odwiedzających muzeum, do którego miałam przyjemność należeć. A co tam się nie działo! Studenci z zapałem trzaskali płytkami i próbowali wiernie odwzorować swoje szkice, mieszkańcy Krakowa na swej ławce układali  mozaikę  #krk i toczyli żarliwe debaty czy wzór na wierzchu ławki to kwiatki czy lizaki, a nasz ciągle zmieniający się zespół działał spontanicznie realizując zmienne pomysły najmłodszych. Co prawda początkowo mieliśmy pięknie rozrysowany wzór, ale umówmy się- po oszpachlowaniu  szybko o nim zapomnieliśmy :) Do samego konca trwała walka z czasem- aby ławka mogła brać udział w konkursie musiała zostać ukończona do godziny 18. Tu muszę pochwalić obie konkurujące ekipy. Nie było problemu z dzieleniem się brakującymi kawałkami płytek lub sprzętem, a rywalizacja przebiegała w przyjaznej atmosferze.

Fot.2 Podstawowe materiały do pracy- do kompletu brakuje jeszcze okularów ochronnych i rękawiczek

Jak wyglądał sam proces powstawania takich ławek? Dla uczestników zostały przygotowe specjalne konstrukcje z płyt WIM Platte wyprofilowane na kształt ławek. Na nich można było przygotować sobie wstępne szkice, a następnie należało stopniowo pokryćwać fragmenty specjalną zaprawą. Na tak przygotowanej bazie układało się kompozycje z kolorych płytek uprzednio potłuczonych na drobne elementy. Czynność rozbijania cieszyła się ogromnym zainteresowaniem- przecież drobna batalia z płytkami jeszcze nikomu nie zaszkodziła! Po udekorowaniu, ławka wymagała zafugowania- niestety z powodu niesprzyjających warunków pogodowych trzeba było zaczekać do następnego dnia. Generalnie zabawa z mozaiką była niezwykle przyjemna. Można się było konkretnie pobrudzić, wyżyć artystycznie, a przede wszystkim odstresować. Frajdę czerpały i dzieci i dorośli, tworząc wyjątkową ekipę dekoratorską. Dobre nastroje i serdeczna atmosfera spowodowały że wiatr nie był aż tak przejmujący, a krople deszczu kapały niezauważone.

A teraz uwaga! Jak wcześniej wspomniałam, w konkursie biorą udział dwie ławki. Jeśli któraś przypadła Wam do gustu możecie oddać na nią swój głos tutaj. Obu ekipom życzę powodzenia!

Zobaczcie, co się działo i jak wyglądał efekt finalny zmagań wszystkich grup.

Ławka ekipy Max Fliz i odwiedzających muzeum ( ustawiona w prestiżowej lokalizacji- tuż przy wejściu do budynku i pod zadaszeniem) :
Ławka mieszkanców Krakowa:

Ławka studentów Krakowskich Szkół Artystycznych:

Ławka studentów Akademii Sztuk Pięknych:

[EDIT] Zwyciężył zespół Krakowskich Szkół Artystycznych- gratulacje!



tagi:

kategorie:

Komentarze

Brak komentarzy.

Dodaj komentarz

Cześć, jestem Ania. Projektuję architekturę i wnętrza, a w wolnych chwilach prowadzę blog, w którym dzielę się swoją pasją, wiedzą, nowinkami i inspiracjami. Zapraszam do odkrywania mojego świata!

Szukaj

Popularne

Subtelny podział przestrzeni- ażurowe przegrody
Suszenie prania w łazience
Metalowe, ażurowe przegrody
Noc i dzień kontra przesuwna ściana
Pieska sofa

Losowe

Nie tylko pojemnik
Zawieszone na linach
Suszenie prania w łazience
Festiwal Wnętrz 2016
Dużo schowków w małym pokoju

Archiwa

  • 2023 (3)
    • Luty (1)
    • Kwiecień (1)
    • Czerwiec (1)
  • 2020 (1)
    • Luty (1)
  • 2019 (10)
    • Styczeń (2)
    • Marzec (1)
    • Kwiecień (1)
    • Maj (2)
    • Czerwiec (1)
    • Sierpień (1)
    • Październik (1)
    • Listopad (1)
  • 2018 (10)
    • Styczeń (2)
    • Luty (2)
    • Marzec (1)
    • Maj (1)
    • Czerwiec (1)
    • Lipiec (1)
    • Listopad (1)
    • Grudzień (1)
  • 2017 (4)
    • Czerwiec (1)
    • Październik (1)
    • Listopad (1)
    • Grudzień (1)
  • 2016 (8)
    • Styczeń (6)
    • Luty (1)
    • Czerwiec (1)
  • 2015 (40)
    • Styczeń (6)
    • Luty (9)
    • Marzec (9)
    • Kwiecień (3)
    • Maj (4)
    • Czerwiec (5)
    • Lipiec (4)
  • 2014 (67)
    • Styczeń (10)
    • Luty (1)
    • Marzec (1)
    • Kwiecień (3)
    • Maj (3)
    • Czerwiec (4)
    • Lipiec (3)
    • Sierpień (4)
    • Wrzesień (6)
    • Październik (10)
    • Listopad (12)
    • Grudzień (10)
  • 2013 (54)
    • Wrzesień (16)
    • Październik (20)
    • Listopad (5)
    • Grudzień (13)

Kategorie

  • Wnętrza z pomysłem (0)
  • Domy z klimatem (0)
  • Spotkania z dizajnem (0)
  • Przedmioty z fantazją (0)
  • Miszmasz (0)
  • Architekt wnętrz radzi (0)

Tagi

Ostatnie posty

Ważne informacje

Tematyka wpisów jest moim wyborem, z moją prywatną opinią. Na blogu dzielę się swoją wiedzą, pasją i inspiracjami. Blog ma charakter edukacyjny. Nie posiadam praw autorskich do zdjęć zamieszczanych na blogu, z wyjątkiem zdjęć wykonanych przeze mnie (zaznaczone). Jeśli znajdziesz zdjęcie, które należy do Ciebie, a nie chcesz, aby znalazło się na moim blogu, proszę o kontakt.

Ta strona używa plików cookies. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na ich używanie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Akceptuję