Dziś rozpoczynają się ferie zimowe dla małopolski. Zazdroszczę wszystkim, którzy  korzystają z tego przywileju. Myślami już jestem na stoku i wdycham mroźne powietrze. Dlatego nie powinien Was zdziwić wybór tematyki postu- górskiego domku we francuskim ośrodku narciarskim Meribel.
Od pierwszej chwili wzrok przykuwają ciepłe, żywe akcenty kolorystyczne. Intensywne barwy  przełamują spokojną i neutralną bazę w skład ktorej wchodzą beże, cepłe brązy, kamień i drewno. Tak dobrane materiały stwarzają atmosferę relaksu oraz świetnie podkreślają lokalizację i przeznaczenie budynku. A skoro już o drewnie mowa to warto zwrócić uwagę na na jego konsekwentny dobór.  Jednolity typ drewna o niemal bliźniaczo podobnym usłojeniu został zastosowany w całym domu- zarówno na ścianach, framugach jak  i meblach, co sprawia że wnętrze jest spójne i przy okazji nastrojowe. A teraz lista moich faworytów. Bardzo podoba mi się pomysł aranżajcji 4-osobowej sypialni – bardzo praktycznie rozwiązane schody prowadzące na wyższe partie łóżek, które pełnią również rolę obustronnego regału.  Mocnym punktem realizacji jest naprawdę ładna klatka schodowa z minimalistyczną balustradą, dużym przeszkelniem oraz z przemyślanym oświetleniem. Doceniam także,  ile uwagi poświęcono detalom- powtórzeniom drewna i kamienia, rozwiązań zagłówków w sypialniach czy też powtórzeniom czarnych akcentów, które spinają cały projekt.  Tam nie ma przypadku. Wystarczy porownać chociażby klamki, framugi, osprzęt elektryczny, fragmenty mebli czy też balustradę nad którą rozpływałam się przed chwilą- wszystko niezwykle starannie dobrane. A wartość dodaną tworzą wykadrowane przez otwory okienne górkie widoki. Dlatego polecam obejrzeć poniższy pakiet zdjęć nawet kilkakrotnie bo wtedy można dostrzec te drobne niuanse. Szukanie podobieństw i analogii między pszczególnymi strefami domu może się okazać dobrą zabawą! A  przy okazji może choć odrobinę poczujecie się jak na zimowych wakacjach.

projekt: Damien Carreres
zdjęcia:Studio 5.56
żródło: houzz